Wiele zależy po prostu od rodzaju tuszu... ja używam ostatnio tuszu z Hean, w srebrnym opakowaniu, jednocześnie prócz przyciemniania rzęs, odżywiają je. Przy malowaniu polecam robić to w kilku rzutach, bardzo niewielką ilością - pomalować pojedynczą warstwą, odczekać minutę dwie, i jeszcze raz, nigdy w życiu nie maziać szczoteczką w te i nazad, by były od razu ciemniejsze.