Jesienią polecam odcienie czerwieni, złota. Chociaż czasami na przekór lubię w czasie jesieni sięgać po zielone cienie - przywracają zieleń drzew, które ją utraciły.
Jesień to ciekawa pora do malowania się - nie ma jeszcze zimna, więc nie trzeba ubierać się w szaliki i czapki, a jednocześnie nie ma gorąca, które topi makijaż. Można więc sięgać po nawet silniejszy makijaż, bez obawy że spłynie.